zamierzam skorzystać z prefeencyjnego kredytu studenckiego w celu zainwestowania go w fundusze inwestycyjne o okresie dłuższookresowym. jak wiadomo kredyt studencki jest oferowany na bardzo dobrych warunkach. splata zaczyna sie dopiero po 2latach po zakonczeniu studiow a oprocentowanie wynosi jedynie pół stopy redyskontowej NBP tj. około 2,5%. na KS zdecydowalem sie dopiero teraz na 2roku studiów wiec mój 'bankroll' powinien wyniesc 4x10x600zł=24000zł
zamierzam te pieniadze zainwestowac w fundusze rynku pienieznego czy tez stabilnego wzrostu gdzie zysk powinien byc pewny a ryzyko straty tych pieniedzy nie powinno byc duze...
jestem ciekawy czy ktos z was korzystal z KS i byc moze probowal tez zainwestowac te pieniadze w podobny sposob, czekam na opinie osob bedacych w temacie i inwestujacych w fundusze, czy moj plan jest wart zachodu? jakiego zysku powinienem sie spodziewac za jakies 6 lat? jakies prognozy?