Opcje tematu
#323050 - 12/04/2005 09:04 Od czego płacimy podatek ?
psycho_1 Offline
stranger

Meldunek: 12/04/2005
Postów: 2
Witam, tak sie zastanawiałem wczoraj nad 10% podatkiem u naszych rodzimych buków i doszedłem do wniosku, że państwo nas poraz kolejny okrada i bynajmniej nie poprzez wysokość tego podatku (chociaż można twierdzic że jest za wysoki).


Doszedłem do wniosku że podatek nie jest naliczany od wygranej tylko podatek płacimy za samą gre gdyż opodatkowana jest od również kwota za którą gramy, co wg mnie jest kradzieża w biały dzień.

Przykład:
1.Jak wygląda podatek w rzeczywistości:
Gramy zakład za 100 zł o kursie 1,20.
W tym przypadku nasza ewentualna wygrana wynosi 108 zł, gdyż podatek został naliczony również od kwota za którą gramy (sic) a która napewno nie jest naszą wygraną, więc podatek nie jest od wygranej tylko od samego grania, co jest żenujące. Dlatego należy grać kursy powyżej 1,12 gdyż zachodzi taki paradoks że chcąc zagrać kurs np 1,10 znaleźli byśmy się pod "kreską" gdy nasz kupon by "wszedł".
Oczywiście takie zakłady nie są przymnowane gdyż buki by sie jeszcze bardziej skompromitowały.

2.Jak powinien wg mnie wyglądać podatek:
Gramy zakład za 100 zł o kursie 1,20.
Podatek powinien być naliczany od wygranej czyli logicznie rzecz biorąc nasze ako powinno wynosić 1,18 gdyż 10% podatku powinno być naliczane od "kursu - 1" czyli
1,20 - 1 = 0,20
10% * 0,20 = 0,02
0,20 - 0,02 = 0,18

Ewentualna wygrana = 118 zł.
W takim przypadku stawianie niskich kursów w Polsce wreście miało by sens, a nie tak jak dotychczas.
Jak narazie buki wpędzają nas między "młot a kowadło" jesli chodzi o niskie kursy gdyż grając je pojedyńczo odliczają nam podatek również od stawki (przykł 1) a grając kilka meczów z niskim kursem (by w ewentualnej wygranej mniejszy procent podatku stanowił podatek od stawki a większy od samego "AKO - 1") mnożymy marże bukmacherów, a są one wysokie bo około 10%.

Kto troche w tym siedzi wie o co mi chodzi.

Na koniec mam pytanie, bo szukałem na stronie totomixa w regulaminie od czego jest naliczany ten podatek ale nie znalazłem.
Jaka jest definicja tego podatku wg państwa Polskiego, czy jest to podatek od wygranej czy podatek od tego że gramy ?
Bo jeśli od wygranej to jest to kłamstwo, a jeśli od samego grania to jest to legalna kradzież.
Sytuacja może być również taka że państwo każe płacić tylko od wygranej a buki to "interpretują" na swój sposób okradając nas.

Co o tym myślicie ?
Pozdrawiam.

Do góry
Bonus: Unibet
#323051 - 12/04/2005 09:14 Re: Od czego płacimy podatek ?
zbychal Offline
veteran

Meldunek: 19/02/2003
Postów: 1216
Hmm, jakby tu powiedzieć....
Bracie, nie odkryłeś Ameryki
Dlatego w ziemniakach lepiej grac sklejanki z kursami 3 i więcej.

Do góry
#323052 - 12/04/2005 09:22 Re: Od czego płacimy podatek ?
odgdog Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/08/2004
Postów: 4300
Skąd: Pyrlandia/ Anfield Road
Sprawa wyglada tak, ze to nie TY jestes zobowiazany do placenia podatkow, tylko buk. To oni maja obowiazek placenia 10%, a nie TY. A ze sa cwani i nigdzie to nie jest zabronione, to "przerzucaja" ten podatek na Ciebie. Taki kraj...

Do góry
#323053 - 12/04/2005 09:35 Re: Od czego płacimy podatek ?
xyzen Offline
journeyman

Meldunek: 21/03/2005
Postów: 77
Może jest tak że, buki swój podatek któy mieli by zapłacić przerzucili na graczy .I owszen płacą ten podatek ale z naszej kieszeni .
Tu doskonale widać siłę lobbingu , "pokątnej działalności" mafii sprzedajności twórców takiego prawa. Taka rzeczywistość to siła wyższa.

Pozdro

Do góry
#323054 - 07/05/2005 10:47 Re: Od czego płacimy podatek ?
piklik Offline
newbie

Meldunek: 18/04/2004
Postów: 34
Te podatki to w ogóle powinny się nazywać haracze.Abstrachując jeśli rząd mówi że jakaś tam część moich podatków idzie na policje to mnie rozwala (sama drogówka może utrzymać wszystkie resorty (nie licząc lewizny).Ale wracając do tematu podatku od wygranych to już czysty ABSURD i CZYSTE ZŁODZIEJSTWO (tyczy się również podatku od giełdy) np: gość przegrywa dziennie 100$ po 30 dniach wygrywa 2000$ i absurd polega na tym że od tych 2000$ musi zapłacić podatek a żeby było uczciwie to powinien zwrot dostać.TYLE PIEPSZONEJ POLITYKI (Jak oni sie wogóle nie wstydzą na prezydenta startować ci politycy,to ja nie wiem)

Do góry
#323055 - 07/05/2005 11:50 Re: Od czego płacimy podatek ?
Edgar Cayce Offline
enthusiast

Meldunek: 11/04/2005
Postów: 207
Skąd: HOPKINSVILLE (KENTUCKY)
Quote:

.
Na koniec mam pytanie, bo szukałem na stronie totomixa w regulaminie od czego jest naliczany ten podatek ale nie znalazłem.
Jaka jest definicja tego podatku wg państwa Polskiego, czy jest to podatek od wygranej czy podatek od tego że gramy ?
Bo jeśli od wygranej to jest to kłamstwo, a jeśli od samego grania to jest to legalna kradzież.





Podatek 10 % - jest podatkiem od gier w/g Ustawy z dnia 29 lipca 1992 o grach losowychi zakładach wzajemnych ( Modyfikowana zresztą w 1997 i chyba 2001.... )i jest DOCHODEM BUDŻETU PANSTWA

Czyli na przykładzie wygląda to tak :
Stawka Brutto (na kuponie ) : 100 zł.
Podatek 10% : 10 zł.
Stawka Netto ( na kuponie ):90 zł.

czyli zawierasz zakład za 90 zł . , a podatek płacisz z góry za możliwosc zawarcia zakładu


Do góry
#323056 - 08/05/2005 20:41 Re: Od czego płacimy podatek ?
kraz 255b Offline
journeyman

Meldunek: 02/01/2005
Postów: 81
W sumie granie u netowych tez obłożone jest swoejgo rodzaju podatkiem. W końcu transakcje on-line obciążone sa prowizja, u netowych generalnie tez sa nizsze kursy, chyba ze ktos gra np.ze PSV przegra z Grafschapami, wtedy on-line płaca wiecej. No a szczyt szczytów to jest prowizja od wypłaty, (np. jeden raz w miesiacu free, pozostałe pobieraj sianko). Nie mówiac juz o kosztach karty kredytowej, czyli chyba bardziej opłaca sie grac u naziemniaków. Oczywiście pozostaje kwestia, że graniem on-line mozna zaimponowac w piaskownicy,

Do góry




Kto jest online
0 zarejestrowanych użytkowników (), 795 gości oraz 2 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24772 Użytkowników
97 For i subfor
45045 Tematów
5581795 Postów

Najwięcej online: 4023 @ 16/03/2024 13:49