Jak widać nawet na takim poziomie, przy takich dochodach "gwiazdy" probują sobie dorobić....

http://sport.onet.pl/snooker/znany-snookerzysta-zatrzymany-przez-policje,1,3176279,wiadomosc.html

mogliby chociaż dać cynk na forum wcześniej

Miałem nadzieje, że snooker jest jedną z tych nielicznych, 'czystych' dyscyplin.

czyta byc nie moze, przeciez na logike to bardzo latwa jak nie najaltiwjesza dyscyplina do ustawiania, zawsze kogos skusi

dobrze pamiętam ten mecz, jak panowie siedzieli w bardzo wesołej atmosferze - ale wtedy nikt by nie pomyślał, że Maguire może ustawiać mecze. Wydaje mi się jednak, że akurat w tym wypadku ustawianie meczy w snookerze jest już przeszłością, teraz na fotelu jest Barry Hearn i widać jak świetnie sobie od początku radzi z pozyskiwaniem sponsorów/w kontakcie z zawodnikami. Ale no jednak jest to bardzo łatwa sprawa do załatwienia, bo snookerzyści bardzo często ze sobą sparują, znają się i większość relacji jest koleżeńskich. Widać jednak, że poziom snookera jest dzisiaj bardzo wyrównany i kiedyś ustawiać mecze było łatwiej.

Co ma poziom snookera do ustawiania meczy ? : )
Tk jak piszecie wyzej.. snooker jest sportem bardzo latwym jezeli nie najlatwiekszym do ustwenia.. correcty po zajebistych kursach, szybka niemala kasa ; )

ma to, że wytwarza się teraz rywalizacja, nie ma już takiej dominacji najlepszych jak parę lat temu. Jak sam widzisz, najlepszym nie zarzudają ustawek. Jestem przekonany, że żaden Allen, Ronnie, Higgins i reszta tej ścisłej czołówki meczy nie ustawia. Maguire był wtedy ogromnym faworytem meczu i nikt nie widział innego wyniku niż jego wysoka wygrana. Teraz jak by Maguire zagrał z kimś średnim to i tak nie jest powiedziane, że by wygrał. Po prostu snooker ewoluuje i wbrew pozorom ciężko jest ustawić mecz w jakimś rankingowym turnieju - za szybko można by to zauważyć.

podejrzewam, że nie ma czystych dyscyplin...

Pewnie, że nie ma
chciwość, zachłanność, pazerność

czysty sport może być u zwierząt, jak 2 myszki gonią się w labiryncie

Snooker od zawsze był skorumpowany. Co ciekawe chodzą słuchy, że to nie gracze kręcili przeciwko bukom by ich oskubać tylko buki płaciły graczom by rzucili niektóre mecze.

Conrad, gdzie chodziły takie słuchy? Bo teraz to mnie zaciekawiłeś

jedyne co znalazłem to o Quintenie Hannie, ale to było podstawiane:

Jego kariera załamała się w 2005. Hann zgodził się przegrać mecz w stosunku zaproponowanym przez podstawionego bukmachera, co okazało się prowokacją dziennikarzy pisma "The Sun"[1]. W lutym 2006 złożył członkostwo w federacji światowej (World Professional Billiards and Snooker Association). Uznany przez federację za winnego, został zdyskwalifikowany na osiem lat i utracił wszystkie punkty rankingowe. Obecnie gra profesjonalnie w poola.

Było więcej przykładów, ale zaprzestano tę praktykę wiele lat temu z dwóch powodów: coraz mniej ludzi obstawiało snooker... i wyjście takiej jednej sprawy w światło dzienne zrobiłoby dużą krzywdę całej branży.

A dzisiaj w tenisie robią wałki, w piłce, nawet w krykiecie Pakistan potrafi "przegrać" z... Irlandią... a trener zostaje zamordowany w hotelu (do dziś nie rozwiązana sprawa).

Jedyne co jest czyste to Oscary. Nawet jak jest kurs 40/1 to trzyma się aż do chwili ogłoszenia zwycięzcy danego Oscara, przecieków nie ma.