a co myslicie o szansach chinki li w meczu z hingis ?

Ja uważam że Chinka szanse ma całkiem, całkiem realne i bez wielkiej przesady jest tutaj dopatrywanie się w niej nawet faworytki tego spotkania.
Zarówno Li i Hingis póki co przebrnęły do 1/8 finału bez większego problemu, obie pokonywały przeciwniczki w bardzo podobnych stosunkach.
Obie są na niesamowitym gazie, więc ja myślę, że spotkanie będzie bardzo, bardzo zacięte. Dlatego też uważam że obie zawodniczki mają równe szanse na wygranie meczu.

Tak czy tak mecz bardziej do oglądania niż do obstawiania, bo mecz widowiskiem powinien być niezłym, jednak pamiętajmy że to tylko WTA i spotkanie może zakończyć się wynikiem diametralnie odwrotnym niż je sobie wyobraziliśmy na podstawie statystyk.

Ciężko wskazać tutaj faworyta tej konfrontacji

Kombinował bym w strone Na Li ale czy ja wiem ?

oli prosta sprawa
nie widac faworyta, a kurs na Na Li sporo wyzszy niz na Hingis
czyste value, nic tylko brac.

Dawno niepisalem w tenisie - ale jak nigdzie nie idzie to tu spróbuję sił
na dzis 2 mecze WTA - które zagram jako single i w rozpisie z Hasem
1/ Li Na - Hingis Martina 2-0 /4.50/ 2/10 (w Roz.-Unibet 4.10)
2/ Chakvetadze Anna - Schnyder Patty 2-0 /3.30/ 2/10 (w Roz.-Unibet 3.20)
Rozpis w exp-ie z T. Haas-em /1.83/

ad1/ sporo napisano - dodam tyle że obie słabo serwują - a Chinka nie lubi grać z zawodniczkami grającymi siłowo (podobnie jak narzeczona Radka). W tym roku wyśmienita dyspozycja - a zacięte spotkanie z Kim - tydzień temu napewno to potwierdza

ad2/ Chuckie - dla mnie rewelacja - choc szczerze mowiąc nie mial jej kto za bardzo sprawdzić - dziś będzie miał - sympatyczna Patty gra dobrze - ale dziś nie bedzie powtórki z Alicją Molik - przynajmniej mam taka nadzieję

ad3/ Nalbi - walczak typu Ferer - ale Ferer już nie gra w turnieju - na chwile obecną Haas wydaje sie byc zawodnikiem bardziej stabilonym - nie zdarzają mu sie takie przestoje jak Dawidowi

KRAJAN, ale Hingis na 100% nie gra siłowo :).

a ty fro lech co myslisz o szansach li ?

no i krajan dobrze napisal, wiec dlatego gra przeciwko Hingis bo ona nie gra silowo
Fro Lech zle zrozumiales tekst

Teraz dopiero widzę, że KRAJAN porównał Na Li do Hingis - czyli obie nie grają siłowo. Wybaczcie zmęczenie itp. :).

Ja dziś chyba postawie Vaidisova, Nicole - Safarova, Lucie 2 3,55

Po takim kursie warto stawiać... widziałem jej mecz z Momo i byłem pod wrazeniem jej gry. A inni co myslą?

Zgadzam się z Tobą Koszałek,że nie będzie to łatwa przeprawa dla Vaidisovej,prawdopodobnie trzy setowy pojedynek.Proponuje postawić coś takiego:
Vaidisova-Safarova(+1.5) 2 2.10 sts

Jak dla mnie to dzisiaj buki zafundowały nam niezły value na Shahar Peer. Izraelka jak na razie znakomicie spisuje się w tym turnieju, z resztą całkiem podobnie jak McSerena, dlatego też w moim uznaniu szanse w tym pojedynku są wyrównane.
Dodatkowo jako że wszyscy chcą posłać Amerykankę do domu już od pierwszej rundy włącznie i kondycja przy jej warunkach fizycznych wieczna nie będzie, stawia Izraelkę nawet w pozycji faworytki.

Powodzenia

Nie moge sie nie wtracic.
Moze i dzis Serena nie pozamiata Shahar tak jak to zrobila z Jankovic ale mowienie o Shahar jak o faworytce woła o pomste do nieba
Obawialem sie kondycji Sereny w meczu z Janko bo wlasciwie jak miala serena odpasc to wlasnie z nią , choc po meczu z Petrova Serena nabrala na pewno pewnosci siebie.
Serena jak na swoja wage porusza sie dosc sprawnie po korcie czym mnie osobiscie zdziwila , nadaza za pilkami mimo ze na korcie wyglada jakby sie poruszala jak woz z weglem.
Tak czy siak widzialem oba mecze i z Petrova i z Jankovic i wychodzi mi tlyko jedno. Wygrana Sereny.
Co prawda sadzi sporo UE i wali czasem beznadziejnie przeplatajac dobre akcje z zlymi i choc sie czasem meczy przy serwisie to w decydujacych momentach siega po asa czy dobry wyrzucajacy serwis, skuteczny wolej z powietrza czy swietne zagrania z beckhendu czy to z forhendu.
Wg mnie mini final juz sie odbyl byl to mecz z Janko i chociaz Jankovic zle nie grala to byla jakas dziwnie wystraszona no i miala tez troche mniej szczescia.

P.s. Licze na final Serena - Kim bo chwilowo nikogo innego nie widze. Marysia niemrawa a Hingis mogla juz dzis poleciec z hukiem jakby chinka nie walila tyle UE. Kim wlasciwie wg mnie nie do ruszenia. Nicole mogla by co prawda byc w finale ale im wyzej tym bardziej ujawnia sie kompleks podobny do tego jaki miala Momo niedawno zanim zaczal ja trenowac Luic Corteau. A mianowicie chodzi o to ze sie spala w najwazniejszych momentach. Wystarczy przypomniec 1 gem od finalu i wlasne podanie w spotkaniu z Kuznetsova na Rolandzie rok temu...i wsio jasne
Pozdro
Ryan

Finał bez Nicole sie nie odbedzie

No coz Promil bardzo bym chcial zeby Nicole zagrala w finale. Ale po pierwsze primo dalem na Serena ze wygra caly Australian, po drugie primo Nicole niestety im wyzej tym gorzej, forma na pewno jest nie przecze ale spali sie Nicole w najmniej odpowiednim momencie(przykladem chocby mecz z Henin co bylo 7-6 7-5 czy cos kolo tego, przykladem mecz z Momo co caly set jeden i drugi grala gemy do zera albo 15 a momo meczyla serwis i ostatecznie bylo chyba 5-7 5-7 , albo mecz z Kuza na rolandzie gdzie byla 4 pkty od finalu...)
Dzis Serena zagrala bardzo slabo zeby nie powiedziec tragicznie(jak to sie mowi na szlemie najlepsi maja ten jeden dzien slabszy-mam nadzieje ze to byl ten slaby w wykonaniu Sereny) ale w decydujacych momentach doswiadczenie oraz swietne zagrania a takze ten cholerny serwis ktory dzialal kiedy trzeba, pokazala ze moze wygrac kazdy mecz. Dzis Peer grala bym powiedzial tak sobie choc na pewno mogla zagrac lepiej ale od 2 seta byla tak samo wystraszona jak Jankovic. Dopiero gdy wyszla z 1-4 w 3 secie i miala 2 bp na *5-4 pojawil sie jej blysk w oczach. Wtedy Serena sypnela 2 asy z rekawa ale i tak bylo goraco przy 5-6*. Wtedy Serena ze stoickim spokojem odlamala(skladam holdy ze przy *15-30 nie prosila o czelendz jakby wiedziala ze nastepne 2 pkty i tak beda jej) i dokonczyla dziela. Choc przyznam ze goraco bylo , kondycyjnie tez nie najlepiej ale mimo wszystko walka do konca i tanio Serena skory nie sprzeda. Wg mnie lekkim faworytem polfinalu jest Nicole, choc buki pewnie beda lekko faworyzowac Serene, ale sadze ze po 3 setach znow Serena zwyciezy, tylko czy wystarczy sil na KIm w finale tego sie najbardziej boje...choc jak sobie przypomne ktorys to Us Open co Venus szla jak burza do finalu a Serena grala mordercza 3-setowke z Jenifer Capriati w polfinale a na nastepny dzien pojechala siostre w 2 setach...takze niech sie tam regeneruje serena a polfinal na pewno bedzie odbrym spektaklem. Troche bede rozdarty bo lubie i Nicole i Serene ale coz zobaczymy

Pozdro
Ryan

Vaidisova - Williams typ:1

Mowienie o przeszlosci nic tutaj nie da, bo gdyby za kazdym razem bylo tak samo to Nicole moglaby juz zrezygnowac! Prawda jest taka,ze Serena dzis grala bardzo slabo i tylko brak odwagi i koncentracji u Peer w decydujacym momencie zapewnil Amerykance awans. Ponadto uwazam,ze jesli przyjdzie im grac w upalnym sloneczku to obawialbym sie, czy Serena wytrzyma do konca, juz dzis pokazala,ze ma problemy z oddychaniem... a mecz z Nicole na pewno bedzie z cyklu ,, trzeba sie mocno napocic by zdobyc punkt" a dzis mialem wrazenie,iz bedac w gorszej dyspozycji fizycznej Amerykanka chciala wygrywac na stojaco-co szybko Peer jej wybila z glowy. W dodatku gdyby nie pewny serwis Williams to mecz nie trwalby trzech setow.
Trzeba tez wspomniec,iz Nicole dopiera ma 17lat,wiec z kazdym rokiem z pewnoscia dojrzewa i wreszcie nie przegapi okazji,iz na przeciwko niej stanie Serena, ktora jak pokazala Peer jest do ogrania, podczas gdy w drugiej czesci drabinki beda zabijac sie takie rakiety jak Sharapova czy Clijsters...
To jest wylacznie moja skromna opinia. Czekam na Wasze sugestie i przemyslenia.
Pozdrawiam

Dodam tylko jedno że jestem wielkim fanem Nicole i przeciw niej nigdy staram sie nie grac ale jutro a raczej pojutrze bede raczej bardziej kibicowal Serenie z wzgledow bukmacherskich
Jesli Serena wytrzyma kondycyjnie to jest w stanie pokonac nawet Kim Clijsters w finale...a Nicole coz...jest w formie szansa jest wielka na final ale czy Nicole podola? Doswiadczenie jest po stronie Williams i w jej grze w kluczowych momentach nie widac jakichs negatywnych emocji(wczoraj nawet po nieudanych zagraniach sama sie do siebie usmiechala )...jesli jej zagranie nie wyjdzie. A Nicole no coz zdarza jej sie czasem jeszcze rzucic rakieta moze nie tak czesto jak na poczatku kariery kiedy to sie zdarzalo notorycznie prawie za kazdym nieudanym zagraniem...ale mozg Nicole jeszcze nie pracuje do konca dobrze. Jesli wszystko bedzie szlo po mysli Nicole i nie bedzie popelniac bledow a Serena bedzie wszystko wyrzucac po outach to moze byc i nawet szybkie 2-0 dla Niki ale jesli tylko cos nie bedzie szlo po mysli Nicole no to coz , Serena znow to wykorzysta i odprawi Nicole w 3 setach
Tyle...a przeszlosc czasami daje znc o sobie(przyklad porazki Amelie)

Amerykanska Małpka - Nieograna Czeszka 1 1.8


Przed AO bylem swiecie przekoany ze Zawodniczki pokroju Jankovic Na Li itp itd sa wstanie pojechac dosc gladko malpke.. ale jednak jest inaczej.. pod kupa maupki kryja sie miessnie ktore przekladaja na dosc dobra gre jak na Serena Warynki. Ogladajac ja stwierdzam ze kiedy wpada w panike potrafi sie odnalesc i to widac przy sytuacji w wczesniejszych meczach przegrywaja swoje podanie 15-40 , jak dla mnie dzis nie powinno byc niespodzianki , Williams powina gosc gladko odprawic Czeszke ktora jak widac nie jest jakas wielka gwiazda . to ze trawila na rakiete numer 2 czech Safarova to w porownaiu do dobrej Psychiki Amerykani . nie jest wstanie dzisiaj ugrac Finalu...

Jak czytam forum to mam wrazenie ,ze ogladamy (a moze niektorzy nie ogladaja) dwa rozne turnieje .

Ogladajac popisy dwoch pan Safarowej i Vaidisovej dziwie sie w ogole ,ze mozna typowac Vaidisova na final .W takiej formie to moze ona raczej nosic rakiety za Serena,Peer,Petrova czy Jankovic z tej galezi .Naprawde jestem zdziwiony kursem na Williams i przypominam sobie stare czasy ,kiedy to mozna ja bylo grac ,ale po kursach ....1.01-1.05.